W ostatnim starciu Premier League między Tottenhamem a Crystal Palace na Tottenham Hotspur Stadium, faworyzowani gospodarze zdołali pokonać rywali rezultatem 3-1. Mecz rozegrany został 2 marca o godzinie 15:00, a emocje sięgnęły zenitu po pierwszej połowie z wynikiem 0-0. Jakie wydarzenia miały miejsce na boisku? Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej.

Mecz pomiędzy drużynami Tottenham Hotspur a Crystal Palace

Wynik końcowy: 3-1

Wynik do przerwy: 0-0

Data i godzina meczu: 2024-03-02 15:00

Liga: Premier League

Kolejka: 27

Miejsce rozgrywki: Tottenham Hotspur Stadium

Sędzia Główny: John Brooks, Anglia

Relacja z meczu:

O, co za emocje na Tottenham Hotspur Stadium! Drużyny Tottenhamu i Crystal Palace zmierzyły się w starciu pełnym napięcia i niezwykłych zwrotów akcji. Atmosfera na stadionie była gęsta, a kibice trzymali kciuki za swoje ulubione zespoły.

Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, obie ekipy starały się narzucić swój styl gry. Tottenham groźnie atakował, ale defensywa Crystal Palace była nieugięta. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, jednak to druga część meczu dostarczyła nam prawdziwą dawkę emocji.

W 59. minucie to goście objęli prowadzenie! E. Eze precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce, wyciszając tym samym kibiców gospodarzy. Tottenham musiał szybko zareagować, jeśli chciał odrobić straty.

W 77. minucie na murawie zatrzęsła się ziemia! T. Werner strzelił gola na wagę wyrównania po asyście B. Johnsona, który dał nadzieję swojej drużynie na przejęcie kontroli nad meczem.

I stało się! W 80. minucie C. Romero popisał się kapitalnym trafieniem, ustalając wynik na 2-1 dla Tottenhamu po podaniu J. Maddisona. Kibice szaleli ze szczęścia, a gospodarze w końcu objęli prowadzenie!

Chwilę później, bo już w 88. minucie, Son Heung-Min rozpłynął się między obrońcami Crystal Palace i pewnym strzałem zapewnił swojej drużynie komfortową przewagę. 3-1 na korzyść Tottenhamu, co dało im pewność zwycięstwa.

Mecz nie obył się bez kartek. Żółtą kartkę dla Gospodarzy otrzymał Rodrigo Bentancur w 58. minucie, natomiast w zespole gości Jefferson Lerma (50') oraz Sam Johnstone (75') także zasłużyli na upomnienie.

Co za mecz! Tottenham Hotspur pokonał Crystal Palace 3-1, zapewniając swoim kibicom wiele powodów do radości. Następne mecze dla obu drużyn zapowiadają się równie emocjonująco, a fani nie mogą się doczekać kolejnych widowisk na murawie!